Kościół
Nie dla gejów w katolickich szkołach

Kościelnym instytucjom w Stanach Zjednoczonych coraz trudniej jest zachować swoją katolicką tożsamość. Niedawna decyzji Sądu Najwyższego nakazująca legalizację związków homoseksualnych sprowokowała wielu pracowników katolickich szkół do ujawnienia swoich preferencji seksualnych.
Zrobiła tak między innymi Margie Winters ze szkoły w Waldron w Filadelfii, prowadzonej przez Siostry Miłosierdzia. Wobec takiej deklaracji zaprotestowali rodzice uczniów i poparł ich miejscowy ordynariusz. Margie Winters została zwolniona z pracy w szkole.
Szkoły katolickie są odpowiedzialne za to, „aby uczyć i dawać świadectwo katolickiej wierze zgodnie z nauczaniem Kościoła” – tak metropolita Filadelfii abp Charles J. Chaput skomentował zaistniałą sytuację.
Winters była wcześniej nowicjuszką zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia skąd wystąpiła razem ze swoją partnerką, z którą zawarła związek cywilny w 2007 roku. Po zwolnieniu z pracy zebrała 23 tys. podpisów w swojej obronie i ma zamiar zwrócić się w tej sprawie do papieża w czasie jego wrześniowej wizyty w USA.
„Wielu ludzi wybiera oddzielne kawałki wypowiedzi Ojca Świętego i manipuluje nimi odpowiednio do swoich celów” – powiedział rzecznik prasowy arcybiskupa i dodał: „To, że papież powiedział, że drzwi Kościoła mają być dla wszystkich otwarte, nie znaczy, że w sprawach istotnych nauczanie Kościoła się zmieniło. Ojciec Święty nie dał najmniejszego znaku, że definicja i świętość małżeństwa uległy zmianie”.
Według danych adwokatów z New Ways Ministry, wspierających gejów i lesbijki, w ciągu ostatnich 5 lat około 50 homoseksualistów straciło pracę w katolickich instytucjach.
Z kolei diecezja Fort Wayne-South Bend z Indiany została zobowiązana do zapłacenia 403 tys. dolarów odszkodowania Emily Herx ze szkoły św. Wincentego a Paulo za to, że nie przedłużyła nauczycielce kontraktu. Diecezja nie przedłużyła jej kontraktu po tym, jak zaszła w ciążę w rezultacie zapłodnienia in vitro. Podczas procesu adwokat reprezentujący kurię biskupią stwierdził, że stało się tak ponieważ według nauczania Kościoła zapłodnienie in vitro jest wielkim złem, którego nigdy nie wolno akceptować.
Źródło: KAI
Foto: Flickr.com/ Guillaume Paumier
News USA
Dziś pierwszy etap wizyty prezydenta Nawrockiego w Watykanie

Dziś pierwszy etap wizyty nowego prezydenta Polski w Watykanie. Etap o charakterze duchowym: przejście przez Drzwi Święte i modlitwa przy grobie św. Jana Pawła II. Z Leonem XIV Karol Nawrocki spotka się jutro o godz. 11. Następnie prezydent złoży też wizytę w watykańskim Sekretariacie Stanu.
Prezydenta Nawrockiego powitał w Watykanie bp Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej. On też odmówił modlitwę do Ducha Św. zalecaną przez św. Jana Pawła II.
„Niech to papieskie dziedzictwo Ducha stanie się również inspiracją nie tylko do pogłębiania osobistej więzi z Panem Bogiem, ale szczególnym wsparciem z nieba dla jego świętej, światłej, pięknej i odważnej służby dla dobra naszej ukochanej Ojczyzny” – powiedział bp Nykiel
Wizyta polskiej głowy państwa w Watykanie niemal zawsze miała też charakter duchowy, zwłaszcza po śmierci Jana Pawła II, który został pochowany nieopodal grobu św. Piotra. Poprzedni prezydent Andrzej Duda dwukrotnie przechodził w tym roku przez Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej, otwarte z okazji trwającego Jubileuszu.
Warto zauważyć, że, jak domniemają historycy, już w czasie pierwszego Roku Świętego, ogłoszonego przez Bonifacego VIII w 1300 r., wśród pielgrzymów, którzy przybyli do Rzymu, znajdował się również Władysław Łokietek, przebywający wówczas na wygnaniu.
Dzisiejsza wizyta Karola Nawrockiego w Bazylice św. Piotra wpisuje się więc w długą polską historię, której prezydent historyk jest na pewno świadomy.
W dzisiejszym programie wizyty Karola Nawrockiego w Rzymie obok modlitwy w Bazylice św. Piotra znalazło się jeszcze spotkanie z włoską premier Giorgią Meloni.
Krzysztof Bronk – Watykan
News USA
Nie pamiętają św. Jana Pawła II, ale budują jego żywy pomnik

Mają po dwadzieścia kilka lat, nie mają osobistych wspomnień z Janem Pawłem II, a jednak nazywają go swoim patronem i przewodnikiem. W ramach jubileuszu 25-lecia Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia stypendyści opowiadają, jak wsparcie materialne i formacja duchowa zmieniają ich życie.
Droga, która zaczyna się w małych miejscowościach
Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia powstała w 2000 roku jako odpowiedź na apel św. Jana Pawła II, który mówił, że „krzyk i wołanie biednych domagają się konkretnej i wielkodusznej odpowiedzi”.
Od ćwierć wieku FDNT wspiera zdolną młodzież z niezamożnych rodzin, pozwalając jej rozwijać talenty i zdobywać wykształcenie. W tym czasie na stypendia dla około 10 tys. absolwentów przeznaczono ponad 250 milionów złotych.
Jednym z obecnych stypendystów jest Kacper Kowalczyk z diecezji siedleckiej, który do Fundacji trafił jeszcze w szkole podstawowej. „Złożyłem wniosek, udało się zakwalifikować i tak już od ponad pięciu lat jestem w tej rodzinie fundacyjnej – przez liceum, a teraz na studiach prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim” – mówi w rozmowie z Family News Service.
Św. Jan Paweł II – bliski i obecny
Choć Papież Polak jest patronem Fundacji, większość obecnych stypendystów jest zbyt młoda, by mieć z nim osobiste wspomnienia. „Urodziłem się miesiąc po śmierci Jana Pawła II. Ale dzięki Fundacji poznaję jego nauczanie. To mobilizacja, by podejmować w życiu dobre decyzje i dawać świadectwo” – podkreśla Kacper Kowalczyk.
Jak dodaje, odkrywanie papieskiego nauczania pozwala mu lepiej rozumieć współczesny świat i kierować własnymi wyborami. „Jan Paweł II był niezwykłym człowiekiem, który rozumiał młodych i potrafił wskazywać im drogę” – mówi.
Sztuka, formacja i „żywy pomnik”
Fundacja to nie tylko stypendia, ale także wspólnota i formacja duchowa. Anna Mielecka, studentka śpiewu solowego i aktorstwa na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina, podkreśla, że dzięki programowi mogła spokojnie realizować swoje cele edukacyjne i artystyczne.
„Mieszkając w małym mieście pod Warszawą, nie miałam dostępu do szkoły muzycznej. Dzięki stypendium mogłam dojeżdżać do szkoły w Warszawie, spokojnie realizować swoje cele artystyczne i naukowe. To dawało mi poczucie bezpieczeństwa. Mogłam też wyjeżdżać na kursy mistrzowskie, poznawać profesorów i rówieśników oraz tych, którzy są dalej na tej drodze” – opowiada.
Anna zaznacza, że program stypendialny to nie tylko wsparcie finansowe.
„Oprócz tego mamy regularne spotkania wspólnot w miastach akademickich. Formujemy się, poznajemy nauczanie św. Jana Pawła II i odnosimy je do życia. Czasami naprawdę zapominam o samym stypendium, bo ta warstwa formacyjna jest równie ważna. To określenie ‘żywy pomnik Jana Pawła II’ może brzmieć górnolotnie, ale to dla mnie cel. Codziennie staram się dorastać do tego określenia” – podkreśla.
Tak jak wielu aktualnych stypendystów, Anna Mielecka z racji wieku nie pamięta pontyfikatu Jana Pawła II. Jednak dzięki Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia ma okazję poznać jego nauczanie i wdrażać je w codzienne życie.
„Przez formację, poznawanie jego nauczania i różnych historii, także spotykanie się z ludźmi, którzy go znali, po prostu staje się nam bliski. I myślę, że to jest ogromna wartość” – podsumowuje.
Młodzi podkreślają również, że Fundacja uczy odpowiedzialności za przyszłość i za drugiego człowieka. „Niezależnie od tego, jaki zawód będę wykonywał, chciałbym, by to miało dobry wpływ na społeczność, w której żyję” – zaznacza Kacper Kowalczyk.
Family News Service
Fot: Family News Service, Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia
Kościół
Pogrzeb abp. Józefa Kowalczyka w podziemiach katedry gnieźnieńskiej, 28 sierpnia
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA1 tydzień temu
Administracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News Chicago1 tydzień temu
Molly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News USA1 tydzień temu
Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA2 dni temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News USA1 tydzień temu
Strzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?
-
News Chicago3 tygodnie temu
Silne burze nad Chicago. Wiatr zerwał dach budynku wielorodzinnego w Mount Prospect
-
Ekspert Budzik Morning Show4 tygodnie temu
Home Care: Pracuj pomagając starszym krewnym lub sąsiadom – płaci stan Illinois