Połącz się z nami

Newsroom

Dzięki twórczości trzymał się życia do samego końca. Zmarł wybitny malarz i architekt Wojciech Madeyski

Opublikowano

dnia

Siódmego lipca 2015 roku zmarł znany chicagowski architekt i malarz Wojciech Madeyski. Projektant między innymi budynku w dzielnicy bankowej Chicago znanego pod nazwą 200 North LaSalle, stacji kolejek i autobusów przy ulicy Cumberland, Jezuickiego Ośrodka Milenijnego oraz kilku portów lotniczych w krajach arabskich.

Wielkim przyjacielem Madeyskiego, był inny chicagowski architekt Zbigniew Górecki, który w ekskluzywnym wywiadzie z Radiem Deon podzielił się wspomnieniami. Jak sam mówi wszystko zaczęło się już w dzieciństwie, a wielka przyjaźń była kontynuowana na studiach.

[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/gorecki-01″ comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

“Wojtek był moim przyjacielem. Był osobą, którą znałem od wielu lat. Na wydziale Politechniki Warszawskiej spotykaliśmy się często. To był okres, kiedy był niepokój polityczny, na Politechnice marnowaliśmy czas czekając na zmiany. W rezultacie przenieśliśmy się na Zachód.” – powiedział Górecki 

Madeyski najpierw przebywał na emigracji w Paryżu. Jak się okazuje jednak do Chicago architekci przyjechali w tym samym roku. Pracowali również w tym samym biurze w Chicago.

[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/gorecki-02″ comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

“Wylądowaliśmy w Chicago w tym samym roku. Pracowaliśmy w tym samym biurze. Znam jego projekty, znam jego  czas rozwijania się w zawodzie architekta, ale również w zawodzie malarza” – powiedział Radiu Deon Chicago Zbigniew Górecki 

Wojciech oprócz bycia znanym architektem, projektantem wielu znanych budynków na całym świecie, był także oddanym malarzem. Do końca swoich dni był bardzo produktywny. Przebywając w centrum spokojnej starości malował na kartce papieru co najmniej jedną kompozycję dziennie.

[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/gorecki-03″ comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

“Mieszkał w Assistant Living niedaleko Highland Park. Był tak produktywny, że malował na kartkach papieru minimum jedno dzieło dziennie. Rok wcześniej, kiedy mieszkał jeszcze w domu malował jeden obraz, ale na tydzień. Namalował bardzo dużo obrazów, które są niezwykłej jakości” – powiedział Górecki.

Prze kilkadziesiąt lat znajomości architekci dużo się o sobie nauczyli. Zbigniew Górecki podkreśla, że Wojciech Madeyski nie był osobą, która utrzymywała kontakty ze wszystkimi. Sam wybierał swoich znajomych.

[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/gorecki-04″ comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

“Miał bardzo interesującą postawę jako człowiek. Był wysoki nie tylko wzrostem, ale również charakterem. Nie był otwarty na wszystkich, wybierał sobie znajomych i przyjaciół . Był w pewnym sensie arystokratyczny zresztą był hrabią, bo pochodził z rodziny hrabiowskiej.” – dodał Zbigniew Górecki 

Schorowany Wojciech Madeyski dzieki swojej twórczości kurczowo trzymał się życia do samego końca. Zmarł 7 lipca 2015 roku o 1 w nocy. Miał 78 lat. Data i miejsce pogrzebu nie zostały jeszcze ustalone.

1119897_429955903789490_1574412234_o

Wojciech Madeyski urodził się 6 kwietnia 1937 roku w Warszawie. W 1962 roku skończył Politechnikę Warszawską.  W środowisku chicagowskim znany był już od 1966 roku. Przez kilkadziesiąt lat zaprojektował między innymi stację kolejową i autobusową przy ulicy Cumberland w Chicago, szpital imieniem Bernarda Mitchella przy University of Chicago czy Henry Reuss Federal Plaza w Milwaukee. Zajął się także przeprojektowaniem całego budynku AON w Chicago . Był żonaty. Swoją żonę Danutę, która również jest architektem poślubił w 1962 roku. Pozostawił dzieci – Urszule i Marka z wnukami.

Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Facebook/ Wojciech Madeyski

News Chicago

Chicago liczy szkody po ulewach. Johnson apeluje o wypełnienie ankiety

Opublikowano

dnia

Autor:

Po serii gwałtownych burz, które zalały zachodnie i południowo-zachodnie dzielnice Chicago, Burmistrz Brandon Johnson apeluje o natychmiastowe wsparcie finansowe oraz długoterminowe inwestycje w infrastrukturę. Osoby poszkodowane zalaniem powinny do piątku wypełnić ankietę oceniającą szkody, która ułatwi ubieganie się o fundusze stanowe i federalne.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej w Gage Park Brandon Johnson obarczył odpowiedzialnością za powodzie zarówno zmiany klimatu, jak i niewystarczające planowanie w przeszłości:

„To społeczności klasy robotniczej, a miasto zwyczajnie nie planowało właściwie. Będziemy świadkami kolejnych katastrofalnych powodzi, dopóki nie wprowadzimy realnych zmian strukturalnych”.

Dwie stopy wody w piwnicach i tysiące zgłoszeń

W poniedziałek wieczorem nad regionem przeszły ulewne burze. Według Narodowej Służby Meteorologicznej w niektórych miejscach spadło od 4 do 7 cali deszczu. Skutki były dramatyczne – mieszkańcy zgłosili ponad 5,600 przypadków zalania piwnic pod numer alarmowy 311, poinformował Frank Velez, dyrektor Biura Zarządzania Kryzysowego i Komunikacji.

To już druga fala powodzi w ciągu miesiąca. Poprzednie, równie intensywne opady miały miejsce pod koniec lipca.

Brak szybkich rozwiązań, ale miasto reaguje

Johnson podkreślił, że choć pracownicy miasta usuwają gruz i odblokowują kanalizację, „nie ma łatwego, szybkiego rozwiązania”, które rozwiązałoby problem przestarzałej infrastruktury i zaspokoiło nagłe potrzeby mieszkańców.

Władze miasta apelują, by wszyscy poszkodowani – niezależnie od statusu imigracyjnego – wypełnili ankietę oceniającą szkody. Dokument pomoże określić skalę strat i ułatwi ubieganie się o fundusze stanowe i federalne.

Termin wypełnienia ankiety mija w piątek.

„Zgłoszenie nie gwarantuje pomocy finansowej, ale jest kluczowe do planowania wsparcia” – zaznaczył Velez.

Dodatkowo w biurach radnych dostępne są bezpłatne zestawy pomocowe dla mieszkańców, którzy ucierpieli w wyniku powodzi.

Źródło: wttw
Foto: YouTube, Chicago Mayor’s Office
Czytaj dalej

News Chicago

Seniorzy w Illinois zyskają więcej czasu za kierownicą bez dodatkowych testów

Opublikowano

dnia

Autor:

senior kierowca prawo jazdy

Stan Illinois podniósł minimalny wiek, od którego seniorzy muszą zdawać egzamin na prawo jazdy przy odnawianiu dokumentu. Nowe przepisy, zawarte w ustawie HB 1226, zostały jednogłośnie przyjęte przez Zgromadzenie Ogólne i właśnie podpisane przez Gubernatora J.B. Pritzkera.

Nowe zasady dla starszych kierowców

Dotychczas obowiązek osobistego odnawiania prawa jazdy dotyczył osób w wieku 75 lat i starszych. Od teraz granica ta zostaje przesunięta do 79 lat.

Dodatkowo kierowcy, którzy ukończą 87 lat, będą musieli przedstawić dowód potwierdzający, że wciąż mogą bezpiecznie prowadzić pojazd. W przypadku posiadaczy prawa jazdy zawodowego przepisy pozostają surowsze – obowiązkowy egzamin praktyczny trzeba będzie zdawać już od 75. roku życia.

Nowe przepisy wprowadzają również mechanizm, który pozwala członkom najbliższej rodziny zgłaszać obawy dotyczące zdolności prowadzenia pojazdu przez seniora. Zgłoszenia te muszą być jednak imienne i składane w formie pisemnej – anonimowe doniesienia nie będą przyjmowane.

Reakcje i znaczenie zmian

Ustawę pozytywnie oceniła organizacja AARP Illinois, reprezentująca 1,7 mln członków w całym stanie.

„To kluczowy krok w kierunku położenia kresu przestarzałym i dyskryminującym praktykom wymierzonym w starszych kierowców. Nowe przepisy promują sprawiedliwość, szanują indywidualne zdolności i pomagają seniorom utrzymywać więzi ze społecznością” – oświadczył dyrektor stanowy AARP, Philippe Largent.

Źródło: nbc
Foto: istock/David Petrus Ibars/
Czytaj dalej

News USA

Użytkownicy Facebooka wkrótce otrzymają wypłaty z ugody wartej 725 mln dolarów

Opublikowano

dnia

Autor:

Po latach oczekiwania użytkownicy Facebooka, którzy złożyli wnioski o udział w ugodzie wartej 725 milionów dolarów, wkrótce zobaczą pieniądze na swoich kontach. Jak poinformowali administratorzy, wypłaty rozpoczną się w sierpniu i potrwają około 10 tygodni.

Dlaczego wypłaty tak się opóźniły?

Pierwotnie sądzono, że odszkodowania zostaną wypłacone krótko po zatwierdzeniu ugody 10 października 2023 roku. Proces przeciągnął się jednak ze względu na dwa odwołania, które zostały ostatecznie rozstrzygnięte dopiero 14 maja 2025 roku. Następnie, 22 maja, ugoda została prawomocnie sfinalizowana, otwierając drogę do wypłat.

Inna ugoda, inne pieniądze

Warto podkreślić, że nie chodzi o te same wypłaty, które część użytkowników otrzymała wcześniej w związku z inną sprawą przeciwko Facebookowi. Tamta, odrębna ugoda, opiewająca na 90 milionów dolarów, dotyczyła zarzutów o śledzenie aktywności użytkowników poza platformą — nawet gdy byli wylogowani — w okresie od kwietnia 2010 r. do września 2011 r.

Czego dotyczył pozew za 725 mln dolarów?

Sprawa, którą rozstrzygnięto właśnie teraz, była znacznie szersza. W pozwie zbiorowym, o którym informowaliśmy tutaj, zarzucono Facebookowi (obecnie Meta Platforms Inc.):

  • udostępnianie danych użytkowników stronom trzecim bez ich zgody,
  • brak kontroli nad tym, w jaki sposób te dane były wykorzystywane,
  • umożliwienie nadużyć związanych z gromadzeniem informacji przez firmę Cambridge Analytica, której dane posłużyły do mikrotargetowania reklam politycznych.

Kto mógł złożyć roszczenie?

Z prawa do odszkodowania mogli skorzystać wszyscy użytkownicy Facebooka w USA, którzy mieli konto w okresie od 24 maja 2007 r. do 22 grudnia 2022 r.. Zgłoszenia mogli składać także byli użytkownicy, którzy swoje konta w tym czasie usunęli. Termin składania roszczeń już minął.

media facebook

Ile pieniędzy dostaną użytkownicy?

To, ile finalnie otrzyma każdy uczestnik ugody, zależy od kilku czynników:

  1. Okresu korzystania z Facebooka – im dłużej ktoś miał aktywne konto, tym więcej punktów otrzymuje.
  2. Łącznej liczby osób składających roszczenia – im więcej wniosków, tym mniejsza indywidualna wypłata.
  3. Kosztów administracyjnych i sądowych – te zostaną odjęte od 725 mln dolarów, a reszta utworzy tzw. fundusz ugody netto.

System naliczania jest prosty: każdemu uczestnikowi przyznawany jest jeden punkt za każdy miesiąc posiadania konta w okresie objętym pozwem. Ostateczna wysokość wypłaty to kwota za jeden punkt pomnożona przez ich liczbę.

Źródło: nbc
Foto: istock/panida wijitpanya/Kativ/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

lipiec 2015
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu