Połącz się z nami

News Chicago

Polsko Słowiańska Unia Kredytowa po raz kolejny przyznała stypendia studentom. Wśród nich także Polacy

Opublikowano

dnia

Prawie 3,5 miliona dolarów trafiło w ręce kilku tysięcy polonijnych studentów, którzy w ciągu ostatnich 15 lat istnienia funduszu stypendialnego Polsko Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej złożyli wnioski o przyznanie wsparcia. Niedawno odbyła się szósta już uroczystość rozdania stypendiów w metropolii chicagowskiej.

Relacja Andrzeja Baraniaka
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/ab-stypendia-8-minut” comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

W tym roku stypendia z Unii Kredytowej otrzymało 159 maturzystów i 64 studentów. W tym gronie znalazła się także spora grupa młodych Polaków z Chicago. Jak mówi Bożena Kajewska-Pielarz – „29 laureatów czyli 16 maturzystów i 13 studentów szkół wyższych pochodzi ze stanu Illinois. Większość z nich mamy okazje dzisiaj tu gościć”.

Galeria zdjęć

Pomoc  finansowa jest z pewnością niezwykle ważna dla każdego studenta. Dla Kazimierza Dyducha, który kończy przygotowania na egzaminów na licencje pilota takie wsparcie jest szczególnie istotne, gdyż godzina lotu z instruktorem to wydatek 400 dolarów.

Stypendia to duża i ważna część Unii Kredytowej. Jak podkreśla dyrektor wykonawczy Bogdan Chmielewski – „To jest jeden koronny dowód na to, że nasza unia to przecież więcej niż bank. Bomy nie tylko oferujemy usługi finansowe, nie tylko oferujemy produkty finansowe, pożyczki na domy, ale też angażujemy się we wsparcie Polonii i nasz program stypendialny jest tego sztandarowym przykładem”.

Kryteria decydujące o przyznaniu stypendiów, a więc przynajmniej roczny staż w Unii, dobre wyniki nauczania oraz zaangażowanie w działalność społeczną, spełnia coraz większa liczba studentów z Illinois.

Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Andrzej Baraniak/ NEWSRP

zdjęcia dostępne na stronie:
www.newsrp.smugmug.com

News Chicago

Akcja Jeeps on the Run zebrała zabawki warte 130 tys. USD i 60 tys. USD w gotówce

Opublikowano

dnia

Autor:

7 grudnia odbyła się 13. edycja charytatywnego rajdu Jeeps on the Run Toys for Tots Run, która mimo niesprzyjającej pogody okazała się jednym z najbardziej imponujących przedsięwzięć w historii grupy. Organizatorzy poinformowali, że zebrano ok. 130 tys. dolarów w zabawkach oraz 60 tys. dolarów w gotówce dla programów U.S. Marine Corps Reserve Toys for Tots w powiatach Lake i McHenry.

To sukces tym większy, że dzień wcześniej przez region przeszła potężna śnieżyca, pozostawiając około 6 cali śniegu. Frekwencja była niższa niż zakładano — na start stawiło się o 100 Jeepów mniej niż 400 zarejestrowanych — jednak uczestnicy, którzy dotarli, wykazali się wyjątkową hojnością.

Jeep Gladiator dla zwyciężczyni z Delaware

Ważnym elementem akcji była loteria, w której nagrodą główną był nowy Jeep Gladiator, w całości przekazany przez sponsora tytularnego – Ray Chrysler Dodge Jeep Ram z Fox Lake. Całość wpływów z loterii trafiła do Toys for Tots.

Tegoroczną zwyciężczynią została Angie Rodkey, mieszkanka Delaware i fanka Jeepów, która poznała wydarzenie przez YouTube i kupiła bilet online. Ray Scarpelli Jr. i jego zespół przekazali przez lata ponad 300 tysięcy dolarów w pojazdach i darowiznach na rzecz wydarzenia.

Śnieg, muzyka i wspólna zabawa

Mimo zimowych warunków zabawa była znakomita. Podczas after-party największym zainteresowaniem cieszył się występ zespołu Semple Band, a także nowe atrakcje, takie jak „photo hunt” i „duck hunt”. Dorośli i dzieci bawili się razem, a atmosfera — jak relacjonowali uczestnicy — była pełna świątecznej energii.

Tysiące dzieci skorzystają z pomocy

W tym roku Jeeps on the Run ponownie udowodniło, że siła społeczności, pasja i solidarność mogą przynieść realną zmianę – nawet w najtrudniejszych warunkach pogodowych i ekonomicznych. Organizatorzy już teraz myślą o kolejnych edycjach i nowych pomysłach, które przyciągną jeszcze większą liczbę uczestników.

Źródło: dailyherald
Foto: Brandon Wilk
Czytaj dalej

News Chicago

Norowirus atakuje rejon Chicago. Zamknięto szkołę w Plainfield

Opublikowano

dnia

Autor:

W zeszłym tygodniu doszło do wzrostu zachorowań na norowirusa w aglomeracji chicagowskiej. Troy Community Consolidated School District 30-C w Plainfield ogłosił natychmiastowe przejście na naukę zdalną z powodu fali infekcji wśród uczniów i pracowników. Z kolei Silver Cross Hospital w New Lenox wydał ostrzeżenie po zarejestrowaniu „dziesiątek przypadków” norowirusa w ciągu zaledwie tygodnia.

Norowirus w natarciu

Zimą, gdy ludzie częściej przebywają w zamkniętych przestrzeniach, rośnie liczba zakażeń chorobami sezonowymi – grypą, przeziębieniem, RSV – ale także norowirusem, odpowiedzialnym za ostre dolegliwości żołądkowo-jelitowe. Według Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom CDC liczba przypadków tzw. “grypy żołądkowej” w USA rośnie od połowy października, o czym informowaliśmy 16 grudnia.

W Chicago i okolicach trend jest wyraźny:

  • rośnie liczba wizyt w izbach przyjęć,
  • szpitale sygnalizują nietypowo wysoką liczbę infekcji,
  • departamenty zdrowia ostrzegają przed szybkim rozprzestrzenianiem norowirusa.

Szkoła w Plainfield przechodzi na e-learning

Decyzję o przejściu na naukę zdalną District 30-C ogłosił w czwartek rano. W liście do rodziców podkreślono:

  • gwałtowny wzrost absencji wśród uczniów i personelu,
  • objawy zgodne z infekcją żołądkową,
  • brak jeszcze potwierdzonego patogenu,
  • stały kontakt z departamentem zdrowia Will County.

„Wzrost nieobecności osiągnął poziom, który uniemożliwia bezpieczne i efektywne prowadzenie zajęć stacjonarnych” – napisały władze okręgu szkolnego.

Odwołano także wszystkie zajęcia pozalekcyjne i spotkania klubów szkolnych. Szkoła zapowiedziała gruntowne czyszczenie i dezynfekcję budynków podczas zimowej przerwy. Powrót do nauki stacjonarnej zaplanowano na 7 stycznia.

Szpital w New Lenox alarmuje: „To bardzo zaraźliwy wirus”

Silver Cross Hospital ostrzega, że w ostatnich dniach liczba pacjentów z norowirusem wyraźnie wzrosła. W komunikacie szpitala czytamy:

„Rozprzestrzenia się łatwo w szkołach, autobusach, domach – wszędzie tam, gdzie ludzie przebywają razem. A w okresie świątecznym to niestety niechciany ‘prezent’, który łatwo przekazać dalej.”

Co to jest norowirus?

Według Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom CDC norowirus to wyjątkowo zaraźliwy wirus powodujący:

  • wymioty,
  • biegunkę,
  • nudności,
  • bóle brzucha,
  • czasem gorączkę i bóle mięśni.

Silver Cross Hospital

Choroba często nazywana jest „grypą żołądkową” lub „zimową chorobą wymiotną”, choć nie ma żadnego związku z wirusem grypy. Norowirus jest niezwykle odporny na warunki środowiskowe, dlatego potrafi przetrwać na powierzchniach i rozprzestrzeniać się błyskawicznie.

Najważniejsze drogi zakażenia:

  • kontakt z osobą chorą,
  • kontakt z zanieczyszczoną powierzchnią,
  • spożycie skażonej żywności lub wody.

Według CDC osoby zakażone mogą zarażać nawet przez dwa tygodnie od ustąpienia objawów.

Objawy i ryzyko odwodnienia

Objawy zwykle pojawiają się w ciągu 12–48 godzin od kontaktu z wirusem. Największym zagrożeniem, szczególnie u dzieci i seniorów, jest skutek wymiotów i biegunki, czyli odwodnienie.

Objawy odwodnienia obejmują:

  • rzadkie oddawanie moczu,
  • suchość w ustach,
  • zawroty głowy,
  • ospałość,
  • brak łez u dzieci.

Zaawansowane przypadki odwodnienia wymagają kontaktu z lekarzem, a nawet hospitalizacji.

Wzrost także w odczytach ściekowych

Analiza ścieków w regionie środkowego zachodu pokazuje wyraźny wzrost stężeń wirusa, co potwierdza oficjalne dane ze szpitali i departamentów zdrowia.

kobieta sprząta dom myje blat kuchenny

Co dalej?

Służby sanitarne przypominają, aby:

  • dokładnie myć ręce wodą z mydłem,
  • dezynfekować powierzchnie,
  • nie wracać do pracy/szkoły zbyt szybko po ustąpieniu objawów,
  • dbać o nawodnienie podczas choroby.

Szkoła w Plainfield będzie monitorować sytuację i podejmie kolejne decyzje po zimowej przerwie.

Źródło: nbc
Foto: Google Maps, Silver Cross Hospital, EPA, istock/pixs4u/ demaerre/
Czytaj dalej

News Chicago

Bulls wracają do formy. Pewne zwycięstwo nad Cavaliers przed kluczową serią domową

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek koszykarze Chicago Bulls pokonali u siebie Cleveland Cavaliers 127:111 w meczu sezonu zasadniczego NBA, przerywając serię słabszych występów i dając sygnał powrotu do formy przed serią domowych spotkań kończących rok.

Bulls zbudowali przewagę już w trzeciej kwarcie, prowadząc różnicą 15 punktów, a w ostatniej odsłonie w pełni kontrolowali grę. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Josh Giddey, który zanotował efektowne triple-double23 punkty, 11 zbiórek i 11 asyst. Coby White dołożył 25 punktów, a Nikola Vučević zdobył 20.

Zwycięstwo w United Center ma dla Chicago szczególne znaczenie, bo poprzedza kluczowy fragment kalendarza. Po krótkiej serii wyjazdowej Bulls wrócą do hali 26 grudnia, rozpoczynając intensywny finisz roku z aż czterema meczami u siebie w pięć dni:

  • 26 grudnia – Philadelphia 76ers (dom)
  • 27 grudnia – Milwaukee Bucks (dom)
  • 29 grudnia – Minnesota Timberwolves (dom)
  • 31 grudnia – New Orleans Pelicans (dom)

To właśnie te spotkania – jak podkreślają eksperci – mogą zadecydować o miejscu Bulls w ciasnej tabeli Konferencji Wschodniej. „Jeśli Chicago chce utrzymać się w walce o play-in, musi wykorzystać serię meczów w United Center” – ocenił na antenie Radia Deon Chicago ekspert i komentator ligi NBA Mirosław Noculak.

W tabeli konferencji prowadzi Detroit Pistons, przed New York Knicks i Toronto Raptors. Bulls zajmują 10. miejsce, a zestawienie zamykają Indiana Pacers i Washington Wizards.

 

Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

czerwiec 2015
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu