Połącz się z nami

Wiara i życie

Rozeznanie źródeł prawdziwego pocieszenia

Opublikowano

dnia

Jeśli na ludzkie wybory wpływ ma zarówno dobry jak i zły duch, to jak można rozeznać pod wpływem którego z nich się aktualnie znajduję?

Podstawową zasadą rozeznania duchów jest umiejętność uważnego prześledzenia swoich myśli i zastanowienia się jaki był ich początek, przebieg i koniec. To pomoże nie tylko zobaczyć dokąd nas one zaprowadziły ale też uświadomić sobie dlaczego tak się stało. Jeśli więc cały proces myślowy prowadzi do Boga, możemy być pewni, że przeżywane pocieszenie pochodzi od dobrego ducha. Jeśli natomiast zobaczymy, że stopniowo oddalamy się od Boga, to jest to niezawodnym znakiem, że pocieszenie pochodzi od złego ducha. Trzeba dużej roztropności i pokory w patrzeniu na siebie, bowiem zły duch niekoniecznie prowadzi nas od razu do wyboru jakiejś rzeczy ewidentnie złej. Na początek wystarcza mu, że podsunie myśl, która nas rozprasza, albo taką, która “będzie mniej dobra niż ta, którą przedtem dusza zamierzała, albo taką, która osłabia lub niepokoi duszę, albo wprowadza w nią zamieszanie, a pozbawia jej pokoju ciszy i odpocznienia”. To wszystko są znaki działanie złego ducha, choć przecież nie ma tu mowy o grzechu. Najpewniejszym sposobem rozpoznania jego podstępów jest ewangeliczna zasada: “po owocach poznacie ich” (Mt 7, 20).

Św. Ignacy w swoich Regułach o rozeznawaniu duchów korzysta z myśli swoich wielkich poprzedników, przede wszystkim św. Antoniego Pustelnika. On to uczył, że dobry duch wprowadza w życie człowieka spokój, radość, odwagę. Natomiast zły duch wprowadza w ludzkie serce zamieszanie, niepokój, bałagan. Oczywiście, nie zawsze uda się człowiekowi dobrze rozeznać i natychmiast odrzucić to czym kusi szatan. Jemu przecież zależy na tym, żeby duszę człowieka “pociągnąć do swojego przewrotnego zamiaru”. Czyni to w sposób zakamuflowany, często wręcz pod pozorem dobra. Św. Ignacy sam tego doświadczył i dlatego chce przede wszystkim, żeby człowiek uczył się także na swoich błędach. Chodzi mu o to, “żeby poznawszy i zapamiętawszy to doświadczenie, strzegł się w przyszłości szatańskich podstępów”. Właśnie na tej umiejętności coraz lepszego rozeznawania kierunku swoich myśli i dążeń opiera się duchowy wzrost człowieka wiary.

Przecież wszystkie nasze myśli zmierzają tylko w dwóch kierunkach: albo prowadzą do Boga, albo od Niego odwodzą. Człowiek, który wybrał Boga i chce kroczyć drogą postępu od dobrego ku lepszemu doświadcza obecności dobrego ducha odczuwając, że “działa on słodko, lekko i łagodnie jak kropla wody, która spływa na gąbkę”, natomiast zły duch stara się wedrzeć w jego życie “gwałtownie, z hałasem i niepokojem, jak kropla wody padająca na kamień”. Natomiast na tych, “którzy przechodzą ze złego w gorsze, wspomniane duchy oddziałują w sposób odwrotny”. Myśl św. Ignacego jest prosta, ale bardzo konkretna i niezwykle pomagająca w rozeznaniu, pod wpływem jakiego ducha działa człowiek. Ten duch, który jest u siebie, czyli dobry duch w dobrym człowieku, a zły z grzeszniku zachowuje się tam spokojnie, cicho i pewnie. Natomiast z gwałtownością stara się wejść w ludzkie serce ten duch, który przychodzi z zewnątrz. “Przyczyną tego jest usposobienie duszy” – poucza św. Ignacy. Umiejętność rozeznania duchów będzie więc polegała na świadomości, że “kiedy usposobienie duszy jest przeciwne, wchodzą one z hałasem, wyraźnie i dostrzegalnie, kiedy natomiast jest podobne, wchodzą w milczeniu jak do własnego domu z otwartymi drzwiami” (CD 333-335).

W imię prawdziwego, duchowego wzrostu warto zastanawiać się, który duch czuje się w moim sercu u siebie, działając sobie tam cicho i spokojnie, poruszając moją myśl i wpływając na postępowanie a który chce się tam koniecznie dostać, by zmienić kierunek mojej życiowej drogi. To będzie najpewniejszym sprawdzianem mojej wolności i dojrzałości.

Ojciec Jerzy Sermak, Jezuita

Świeta i Nowy Rok

Maryja i Józef też byli emigrantami. W Chicago rusza „Las Posadas”. Jezuita o. Paweł Kosiński tłumaczy o co w tym chodzi

Opublikowano

dnia

Autor:

Las Posadas to adwentowa tradycja ludności latynoskiej. Jezuita ojciec Paweł Kosiński wyjaśnia jakie przesłanie i znaczenie ma ono dzisiaj w Chicago.

Las Posadas to święto obchodzone zwykle między 16 a 24 grudnia w państwach Ameryki Łacińskiej, wywodzące się z Meksyku. W różnych krajach uroczystości z nim związane są nieco odmienne, zależnie od lokalnych tradycji.

Jest częścią przygotowani do Świąt Bożego Narodzenia9 dni przygotowań symbolizuje 9 miesięcy gdy matka Boska była w ciąży i oczekiwała przyjścia na świat Jezusa Chrystusa.

W Chicago święto Las Posadas jest związane z procesją, która odtwarza zmagania Józefa i Maryi, jakich doświadczyli próbując znaleźć dla siebie miejsce w Betlejem. Wydarzenie ma znaczenie także w wymiarze społecznym. Parada ma wspomóc czynność polityczną, zwłaszcza reformę imigracyjną, poprzez przypomnienie, że Józef i Maryja też byli emigrantami, szukającymi dla siebie bezpiecznego schronienia.

 

Meksykańska tradycja Las Posadas ma ponad 400 lat, jej początek datuje się na 1586 rok. Dwie osoby przebrane za Maryję i Józefa podróżują co noc do innego domu, przez dziewięć nocy. W każdym domu odbywają się modlitwy. Marii i Józefowi mogą towarzyszyć aniołowie i pasterze, lub pielgrzymi, którzy niosą wizerunki świętych postaci. Dzieci niosą poinsecje, a za procesją podążają muzycy. Pod koniec każdej nocy śpiewane są kolędy, a dzieci rozbijają piniaty w kształcie gwiazdy i wszyscy siadają do uczty.

16ta już procesja Las Posadas w Chicago „w intencji” sprawiedliwej reformy imigracyjnej, dla ludzi przybywających do Stanów Zjednoczonych odbędzie się już dzisiaj.

 

Źródło:wikipedia

Foto:YouTube

 

 

Czytaj dalej

News USA

W stanie Kentucky Kościół Katolicki w pełni zaangażował się i niesie pomoc ofiarom tornada

Opublikowano

dnia

Autor:

Od momentu uderzenia tornada w Kentucky w USA, wspólnota katolicka w regionie jednoczy się w modlitwie i oferuje wsparcie dla poszkodowanych. W niedzielę wszystkie parafie diecezji włączyły się w specjalną zbiórkę. O sytuacji w miejscach katastrofy opowiedział papieskiej rozgłośni biskup Owensboro, William F. Medley.

„Kościół parafii św. Józefa nadal stoi, choć jest poważnie uszkodzony. W niedzielę, członkowie sąsiadującej parafii św. Hieronima przyjęli ich do siebie by wspólnie się modlić. Uczestniczyłem w popołudniowej Mszy, podczas której zwracano się także do Matki Bożej z Guadalupe, bo parafianie św. Józefa to w dużej części hiszpańskojęzyczni imigranci.

Zniszczony jest niestety kościół w Dawson’s Springs, trzeba zbudować go na nowo” – stwierdził bp Medley. Duchowny opowiedział także o sytuacji katolików w mieście Mayfield, które zostało „niemal starte z powierzchni ziemi”.

„Wiele parafii jest zaangażowanych w pomoc. Po takich zdarzeniach jak to, panuje jeden wielki chaos. Ludzie często nie wiedzą, gdzie się udać. W Mayfield wielu ludziom, których domy przetrwały, brakuje wody, ogrzewania i elektryczności. Nasze serca są złamane, ale wciąż mamy nadzieję. Ludzie w kraju i nawet z całego świata, starają się nam teraz pomóc. Wielkim pocieszeniem jest też dla nas osobista bliskość Papieża, który zwrócił się do nas w niedzielę. Powtarzamy sobie jego słowa, bo przynoszą nam prawdziwą pociechę.

Jesteśmy wdzięczni za pomoc, którą otrzymujemy od tak wielu ludzi, od innych wspólnot w całym kraju, to dla nas pokrzepiające, że modlą się za nas i dla nas się poświęcają.“

Prezydent USA Joe Biden odwiedzi dzisiaj Kentucky, aby zobaczyć zniszczenia spowodowane przez tornada. Polecił również swojej administracji udostępnić wszelkie konieczne zasoby lokalnym i stanowym urzędnikom w Kentucky i innych stanach dotkniętych przez kataklizm.

 

Autor: Marek Krzysztofiak SJ

Źródło: RV

Foto: YouTube

Czytaj dalej

Adwent

Pod Chicago tłumy pielgrzymów oddało hołd Patronce Obu Ameryk. Wielkie świętowanie w Des Plaines

Opublikowano

dnia

Autor:

Sobotę i niedzielę w Des Plaines w stanie Illinois wypełniły uroczystości związane ze świętem Naszej Pani. Po rocznej przerwie związanej z pandemią, tysiące pielgrzymów wzięło w nich udział.

Obchody, które  rozpoczęły się w sobotę, przyciągnęły setki tysięcy pielgrzymów, w większości pochodzenia meksykańskiego, nie tylko z okolic Chicago. Wielu z nich przyszło pieszo. Wierni poza modlitwami ofiarowali Matce Bożej z Guadalupe kwiaty.

„Juan Diego nauczył się dzięki zaufaniu do Boga, także tego, żeby mieć bardziej pozytywne spojrzenie na przyszłość” – powiedział ojciec Esequiel Sanchez, z Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe.

Uroczystości odbyły się w związku z liturgicznym wspomnieniem Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe w Kościele Katolickim, które przypada 12 grudnia. Jest to największa tego typu uroczystość poza miastem Meksyk.

Matka Boża z Guadalupe to katolicki tytuł Maryi, która miała objawić się Aztekowi św. Juanowi Diego Cuauhtlatoatzinowi na wzgórzu Tepeyac, obecnie w granicach miasta Meksyk. Jak głoszą przekazy, w ostatnim dniu objawień, 12 grudnia 1531 roku dojść miało do powstania obrazu Matki Bożej z Guadalupe.

Jest to najstarsze objawienie maryjne oficjalnie uznane przez Kościół Katolicki.

Niedzielne uroczystości zakończyły się inscenizacją objawień Juanowi Diego.

Obraz misyjny Matki Bożej z Guadalupe został przywieziony z Meksyku w 1986 roku do stałej ekspozycji na terenie Akademii Maryville.

 

Źródło:abc7,wgn, wikipedia
Foto: YT, wikipedia

Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

październik 2014
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Popularne w tym miesiącu