Połącz się z nami

Ciekawostki

Nielegalni imigranci wracają do domu. Nagłe zainteresowanie lokalnych władz ich losem [dźwięk]

Opublikowano

dnia

Służby imigracyjne rozpoczęły odsyłanie do domu nielegalnych imigrantów z Salwadoru, Hondurasu i Gwatemali. W ciągu ostatnich miesięcy ponad 57 tysięcy nieletnich nielegalnie przekroczyło granicę USA.

Trzydzieści osiem osób, obywateli Hondurasu, w tym osiemnaście matek, trzynaście dziewczynek i dziewięciu chłopców odleciało ze Stanów Zjednoczonych do Hondurasu, na pokładzie samolotu przymusowo odwożącego osoby nielegalnie przybyłe do USA.

Relacja Agnieszki Warzechy
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/imigracja-honduras” comments=”false” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

Matki z dziećmi przebywały w centrum zatrzymań w miejscowości Artesia w stanie Nowy Meksyk. Na lotnisku w San Pedro Sula, które nazywane jest niekiedy światową stolicą morderstw, na przybyłych oczekiwała już pierwsza dama Hondurasu, oficjele, ekipy telewizyjne i pracownicy gotowi do rozdawania dzieciom balonów i lizaków.

„To wszystko na pokaz”, powiedziała Angelica Galvez, która przyleciała wspomnianym samolotem z sześcioletnią córką. „Nie pomogli mi wcześniej. Dlaczego teraz miałabym im uwierzyć?”, pytała 31-letnia kobieta komentując obietnice honduraskiego rządu.

Oficjalna rządowa wersja pomocy zawróconym do kraju kobietom i ich dzieciom głosi, że dostaną pracę, pięćset dolarów stypendium, pomoc psychologa i szanse na edukację. Władze amerykańskie zapowiadają, że podobnych samolotów odwożących nielegalnych imigrantów będzie więcej.

Agnieszka Warzecha
awarzecha@radiodeon.com

Źródło: chicagotribune.com
Foto: CNS/Reuters

News Chicago

Los Angeles zdetronizowało Chicago. Jest nowym liderem w rankingu „najbardziej zaszczurzonych” miast Ameryki

Opublikowano

dnia

Autor:

41 lat po tym, jak Biuro Spisu Ludności Stanów Zjednoczonych ogłosiło, że Los Angeles wyprzedziło Chicago jako drugie co do wielkości miasto w kraju, Miasto Aniołów przejęło od Chicago jeszcze jedno — choć mniej chlubne — wyróżnienie. Po dekadzie dominacji Wietrznego Miasta w rankingu najbardziej zaszczurzonych miast w USA, firma Orkin, specjalizująca się w zwalczaniu szkodników, ogłosiła, że Los Angeles zajęło w tym roku pierwsze miejsce.

Od zaułków po niekończące się zaplecza restauracji

Przez ostatnie dziesięć lat Orkin niezmiennie wskazywał Chicago jako stolicę amerykańskich szczurów. Miasto, znane z gęstej zabudowy, licznych zaułków i rozbudowanej sieci metra, oferowało gryzoniom idealne warunki do życia — ciepłe schronienia i łatwy dostęp do pożywienia.

Jednak w 2025 roku palma pierwszeństwa trafiła do Los Angeles. Jak tłumaczy Orkin w komunikacie prasowym, to połączenie całorocznej ciepłej pogody, tętniącej życiem sceny gastronomicznej i zwartej miejskiej zabudowy czyni L.A. „rajem dla gryzoni”.

„Od ruchliwych ulic handlowych po ukryte zaułki — charakterystyczna dla Los Angeles mieszanka przepychu i surowości tworzy idealne warunki do rozwoju populacji szczurów” – podkreśla firma.

Chicago spada na drugie miejsce, ale problem nie znika

Mimo spadku w rankingu, Chicago nadal zmaga się z poważnym problemem. W dzielnicy Jefferson Park mieszkańcy alarmują o prawdziwej pladze szczurów. “W ciągu dwóch miesięcy zabiłem dziewiętnaście szczurów” – powiedział stacji CBS News Chicago mieszkaniec Bill Dillon. “Mamy zdjęcia. To ogromne szczury.”

Dillon twierdzi, że od miesięcy bezskutecznie prosi o interwencję Radnego Nicholasa Sposato (38. Okręg) i miejskie służby sanitarne.

Od „szczurzej nory” do miejskiej legendy

Po lżejszej stronie problemu znajduje się historia, która w 2024 roku obiegła internet – tzw. „szczurza nora” w chicagowskim Roscoe Village. Niewielkie wgłębienie w betonie, przypominające odcisk po szczurze, stało się popularne w sieci, gdy użytkownik platformy X Winslow Dumaine zażartował, że „odbył pielgrzymkę do chicagowskiej szczurzej nory”.

Przez kilka miesięcy miejsce odwiedzali tłumnie turyści i mieszkańcy, zostawiając monety, naklejki i inne drobiazgi. Jednak urok szybko prysł – sąsiedzi zaczęli narzekać na śmieci, hałas i zakłócanie porządku. W kwietniu 2024 roku płyta chodnikowa z odciskiem została usunięta.

Co ciekawe, poważne naukowe badania wykazały, że „nora” prawdopodobnie należała nie do szczura, lecz do… wiewiórki, o czym pisaliśmy 15 października.

Ranking najbardziej zaszczurzonych miast USA (Orkin, 2025)

  1. Los Angeles, Kalifornia (+1)
  2. Chicago, Illinois (–1)
  3. Nowy Jork, Nowy Jork
  4. San Francisco, Kalifornia
  5. Hartford, Connecticut (+8)
  6. Waszyngton, D.C. (–1)
  7. Detroit, Michigan (+1)
  8. Filadelfia, Pensylwania (–1)
  9. Minneapolis, Minnesota (+2)
  10. Denver, Kolorado (–4)
    (pełna lista obejmuje 50 miast w całych Stanach Zjednoczonych)

Gryzonie – niechciani mieszkańcy miast

Eksperci przypominają, że rosnąca urbanizacja, zmiany klimatu i większa dostępność jedzenia w przestrzeni publicznej sprzyjają populacjom szczurów w wielu amerykańskich metropoliach. Choć nikt nie chce tytułu „najbardziej zaszczurzonego miasta”, walka z tym problemem jest coraz trudniejsza — i coraz droższa.

Źródło: cbs
Foto: istock/Nick Francis/
Czytaj dalej

Ciekawostki

Elon Musk uruchamia Grokipedię — nową encyklopedię internetową i rywala Wikipedii

Opublikowano

dnia

Autor:

Elon Musk uruchomił Grokipedię, nową internetową encyklopedię opartą na crowdsourcingu, którą miliarder określa jako alternatywę dla Wikipedii — i jej ideologiczną przeciwwagę. Założyciel Tesli i SpaceX ogłosił w mediach społecznościowych, że „Grokipedia.com w wersji 0.1 jest już dostępna”, zapowiadając jednocześnie, że wersja 1.0 ma być „dziesięciokrotnie lepsza”.

„Celem Grokipedii jest prawda, cała prawda i tylko prawda” – napisał Musk w serwisie X .

Nowy projekt xAI ma być „encyklopedią bez propagandy”

Grokipedia jest rozwijana przez firmę xAI, należącą do Muska, która opracowuje również chatbota Grok – zintegrowanego z platformą X. Pomysł na nowy projekt pojawił się po tym, jak Musk wielokrotnie krytykował Wikipedię za – jego zdaniem – „polityczne uprzedzenia i propagandowy ton”. W przeszłości wzywał także użytkowników do zaprzestania przekazywania darowizn na rzecz serwisu.

Według samego Muska, Grokipedia ma być miejscem, w którym „użytkownicy mogą w końcu znaleźć obiektywne informacje — bez cenzury i ideologicznego filtra”.

Jak działa Grokipedia

Strona ma minimalistyczny interfejs – jedynie pasek wyszukiwania, w którym użytkownicy mogą wpisać dowolne hasło. Według danych na stronie, Grokipedia zawiera obecnie 885 279 artykułów, podczas gdy Wikipedia w języku angielskim liczy ponad 7 milionów wpisów.

Podobnie jak w Wikipedii, użytkownicy mogą wyszukiwać tematy dotyczące kultury, polityki czy sportu – od Taylor Swift po World Series i Pałac Buckingham.

Nie jest jednak jasne, w jaki sposób tworzone i weryfikowane są artykuły w Grokipedii. Niektóre z nich wydają się być generowane lub adaptowane przez system AI xAI, a część – jak wskazują analitycy – pochodzi bezpośrednio z Wikipedii, co rodzi pytania o prawa autorskie i licencje.

Kontrowersje wokół startu

Wpis o Grokipedii w samej Wikipedii już wywołał emocje — pojawiły się tam zarzuty, że nowa platforma promuje ideologiczny przekaz przeciwny „lewemu skrzydłu”. Z kolei zwolennicy Elona Muska twierdzą, że jego inicjatywa jest „koniecznym krokiem w kierunku wolności informacji i pluralizmu opinii w sieci”.

Grokipedia a Wikipedia: początek nowej rywalizacji?

Eksperci branży technologicznej zauważają, że Musk po raz kolejny rzuca wyzwanie istniejącemu porządkowi internetu, tak jak zrobił to wcześniej z X, Teslą czy Starlinkiem. Na razie Grokipedia jest w wersji testowej, ale już teraz przyciąga uwagę zarówno entuzjastów nowych technologii, jak i krytyków Muska.

Źródło: scrippsnews
Foto: wikipedia, Gage Skidmore

Czytaj dalej

Ciekawostki

Nowe odkrycia: Nie tylko tyfus dziesiątkował armię Napoleona idącą na Rosję

Opublikowano

dnia

Autor:

Latem 1812 roku Napoleon Bonaparte ruszył na wschód na czele ponad pół miliona żołnierzy, planując błyskawiczną kampanię przeciwko Rosji. Zamiast triumfu czekała go katastrofa. Przez dwa stulecia historycy obwiniali tyfus plamisty, przenoszony przez wszy, za śmierć setek tysięcy francuskich żołnierzy. Teraz jednak nowe badanie DNA bakteryjnego zachowanego w zębach żołnierzy ujawnia, że to nie była jedyna choroba, która pustoszyła Wielką Armię.

Ślady dawnych chorób ukryte w zębach

Międzynarodowy zespół naukowców kierowany przez badaczy z Instytutu Pasteura odkrył w zębach 13 żołnierzy ślady bakterii Salmonella enterica (powodującej dur brzuszny) oraz Borrelia recurrentis, odpowiedzialnej za gorączkę nawrotową. Wyniki opublikowano w piśmie Current Biology.

Wnioski oparte są na analizie mikrobiologicznego DNA pobranego ze zbiorowej mogiły w Wilnie, gdzie w 2001 roku znaleziono szczątki ponad 3000 żołnierzy Napoleona. Ich pospieszny pochówek był świadectwem chaotycznego odwrotu spod Moskwy.

Nowoczesne techniki sekwencjonowania genów pozwoliły zespołowi nie tylko potwierdzić obecność bakterii tyfusu, ale też ujawnić inne infekcje, które mogły współistnieć i pogłębić katastrofę. To pokazuje, jak dalece posunęła się nauka – z tak trudnych, zniszczonych próbek udało się wydobyć materiał DNA i zrekonstruować obraz epidemii sprzed dwóch wieków.

Zimno, głód i choroby – prawdziwi pogromcy Napoleona

Nowe dowody pokazują, że armia przemierzająca tysiące kilometrów w nieludzkich warunkach musiała zmagać się nie z jedną, lecz z całą gamą infekcji. Naukowcy wskazują, że objawy żołnierzy – gorączka, wysypka, biegunka i odwodnienie – mogły wynikać nie tylko z tyfusu, ale też z zatrucia pokarmowego i skażonej wody.

Historyczne zapiski potwierdzają te przypuszczenia. W jednym z raportów z 1812 roku lekarz wojskowy J.R.L. de Kirckhoff opisywał, jak żołnierze pili sok z beczek solonych buraków, „który silnie podrażnił przewód pokarmowy”.

Archeologia genów i historia na nowo

Badanie kierowane przez Rémi Barbieriego i Nicolása Rascovana pokazuje, jak paleogenomika – nauka o dawnym DNA – potrafi ożywić historię. Wyniki nie unieważniają dotychczasowych ustaleń – tyfus rzeczywiście był obecny – ale pokazują, że dur brzuszny i gorączka nawrotowa również zbierały swoje żniwo.

Podsumowując, armii Napoleona nie zniszczył jeden wirus – to była kombinacja głodu, zimna i chorób, które w takich warunkach mogły zabić każdego.

Wojna, którą przegrał organizm człowieka

Dla historyków to odkrycie to coś więcej niż ciekawostka biologiczna. To przypomnienie, że wielkie kampanie militarne często rozbijały się o niewidzialnych przeciwników – bakterie, wirusy i pasożyty.

Inwazja Napoleona na Rosję była skazana na porażkę, zanim jeszcze się zaczęła – w czasach przed koleją, lekarstwami i antybiotykami. Mikroskopijni wrogowie rozstrzygnęli los francuskiego przywódcy i jego „niezwyciężonej” armii.

Źródło: washington post
Foto: Aix-Marseille University
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

lipiec 2014
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu