Połącz się z nami

News USA

Osobiste informacje prawie połowy Amerykanów zdobyte przez hakerów w 2014 roku

Opublikowano

dnia

Dane osobiste 110 milionów Amerykanów, czyli około połowy dorosłej populacji, zostały skradzione przez coraz lepiej zorganizowanych hakerów w 2014 roku. Szacuje się, że liczba zhakowanych kont w serwisach internetowych, takich jak Ebay czy AOL, wynosi 432 miliony. Jednak firmy niechętnie przyznają się do utraty danych swoich klientów, więc ta liczba może być znacznie większa.

Problem jest poważny. Wykradzione informacje często zawierają dane osobiste, takie jak imię i nazwisko, numery kart debetowych czy kredytowych, numery telefonów, daty urodzin oraz adresy. Skradzione z różnych źródeł dane mogą być niekompletne, lecz oszuści są w stanie skompletować informację potrzebne do kradzieży tożsamości.

Liczba cyberataków ciągle rośnie, a ludzie powoli przestają zwracać na nie uwagę, co tym bardziej ułatwia działalność hakerów. Coraz więcej osób korzysta z internetu, dokonując zakupów, wymieniając informacje, płacąc rachunki oraz przeprowadzając operacje bankowe. Dane osobiste są rozsiane po licznych urządzeniach, telefonach komórkowych, laptopach czy komputerach biurowych. Hakerzy zareagowali, łącząc się w grupy, a ich metody są coraz bardziej wyszukane. Profesjonalny sprzęt, który może być wykorzystywany do hakowania jest coraz tańszy i szerzej dostępny. Hakerzy stali się też bardzo ostrożni. Po uzyskaniu dostępu do korporacyjnych sieci internetowych, często latami pozostają niezauważeni, czekając na właściwy moment na atak.

Hakerzy są coraz bardziej skupieni, pisząc specjalistyczne, szkodliwe oprogramowanie do ataków na wybrane cele. Sami użytkownicy wykonują dużą część pracy za hakerów, korzystając z niezabezpieczonych komputerów oraz przestarzałych systemów operacyjnych takich jak Windows XP. Sami użytkownicy często lekceważą bezpieczeństwo swoich komputerów i informacji na nich zawartych. Aktywność oraz ataki hakerów stają się coraz bardziej przenikliwe i dotkliwe.

Michał Dziedzic
mdziedzic@radiodeon.com

Źródło: money.cnn.com
Foto: Flickr.com/Vincent Diamante

News USA

Trump zaprosił rodziny postrzelonych żołnierzy Gwardii Narodowej do Białego Domu

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielę Donald Trump ogłosił, że zaprosił do Białego Domu rodzinę szeregowej Sarah Beckstrom, 20-letniej członkini Gwardii Narodowej stanu Wirginia Zachodnia, która zginęła w wyniku strzelaniny w Waszyngtonie 26 listopada. Prezydent poinformował również o zamiarze uhonorowania jej służby po zakończeniu żałoby przez rodzinę. Spotkanie ma objąć także rodzinę starszego sierżanta Andrew Wolfe, 24-letniego żołnierza Sił Powietrznych USA, który nadal pozostaje w stanie krytycznym.

Donald Trump przekazał, że rodziny przeżywają ogromne cierpienie. „Kiedy będziecie gotowi, przyjedźcie do Białego Domu. Uhonorujemy Sarah, oraz Andrew – niezależnie od dalszych losów” – powiedział dziennikarzom.

Strzelanina w stolicy i działania administracji

Do tragicznego zdarzenia doszło w pobliżu Białego Domu, gdzie oboje wojskowi pełnili służbę w ramach federalnego planu bezpieczeństwa wdrożonego przez administrację Trumpa, obejmującego m.in. federalizację policji w Waszyngtonie.

Zatrzymany podejrzany to 29-letni Afgańczyk, Rahmanullah Lakanwal, któremu postawiono zarzut zabójstwa pierwszego stopnia oraz dwóch prób zabójstwa z użyciem broni palnej. Na skutek tego zdarzenia administracja wprowadziła natychmiastowe wstrzymanie decyzji azylowych oraz zawieszenie wydawania wiz dla osób podróżujących na afgańskich paszportach.

Reakcje lokalne i kondolencje

W Webster County High School, do której uczęszczała Beckstrom, zorganizowano w sobotę wieczorne czuwanie. „Sarah była uczennicą, o której marzy każdy nauczyciel – miała wewnętrzną siłę, zaraźliwy uśmiech i pozytywną energię” – powiedział dyrektor szkoły Gabriel Markle.

Gubernator Patrick Morrisey, podkreślił podczas lokalnego zgromadzenia: „Choć jej życie zakończyło się zbyt wcześnie, pozostawiła po sobie ślad, który przetrwa na zawsze”.

Beckstrom ukończyła szkołę w czerwcu 2023 r. i w tym samym miesiącu wstąpiła do służby jako policjant wojskowy. Andrew Wolfe, pochodzący z Martinsburga, był zaangażowany w służbę od lutego 2019 r., a obecnie wciąż walczy o życie w szpitalu.

Decyzje federalne po strzelaninie

30 listopada Prezydent Trump ogłosił, że zamrożenie decyzji azylowych obowiązywać będzie bezterminowo. Podkreślił, że USA muszą „maksymalnie wzmocnić procedury weryfikacyjne”. Administracja wskazała, że wstępnie dotyczy to obywateli 19 państw uznanych za źródło zagrożeń, m.in. Somalii.

Prezydent zapowiedział również:

  • trwałe ograniczenie migracji z państw tzw. Trzeciego Świata,
  • zawieszenie wszelkich federalnych świadczeń dla cudzoziemców,
  • możliwość denaturalizacji osób zagrażających porządkowi publicznemu,
  • deportację każdego, kto uznany zostanie za ryzyko dla bezpieczeństwa lub ciężar społeczny.

„Nie potrzebujemy ludzi z krajów, które są niebezpieczne i nie radzą sobie z własnym chaosem” – powiedział, lecąc na pokładzie Air Force One.

Planowane działania wobec rodzin

Prokurator Generalna Pam Bondi zapowiedziała spotkanie z rodziną Wolfe’a. Nie ukończono jeszcze przygotowań do pogrzebu Beckstrom – dom pogrzebowy Dodd & Reed pozostaje w kontakcie z jej rodziną.

Źródła bliskie rodzinom wskazują, że decyzja o podróży do Białego Domu zapadnie po zakończeniu uroczystości pogrzebowych.

Źródło: The Epoch Times, AP
Foto: YouTube, JTF Southern Border
Czytaj dalej

News USA

Karol Nawrocki odwołał spotkanie z Viktorem Orbánem po jego wizycie w Moskwie

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielę ogłoszono decyzję Prezydenta Polski Karola Nawrockiego o anulowaniu planowanego spotkania Viktorem Orbánem. Powodem była zeszłotygodniowa wizyta Orbána w Moskwie, podczas której premier Węgier spotkał się z Prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Tło wizyty i reakcja polskiego prezydenta

Prezydent Karol Nawrocki, związany z opozycyjną partią Prawo i Sprawiedliwość (PiS), miał udać się na Węgry w dniach 3–4 grudnia. Plan obejmował udział w szczycie prezydentów Grupy Wyszehradzkiej w Esztergomie oraz późniejsze spotkanie z Viktorem Orbánem w Budapeszcie.

Jak poinformował Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej prezydenta:

„W związku z wizytą w Moskwie przeprowadzoną przez premiera Viktora Orbána i jej kontekstem, prezydent Nawrocki zdecydował się ograniczyć program wizyty wyłącznie do szczytu prezydentów Grupy Wyszehradzkiej w Esztergomie.”

Rym samym nie dojdzie do spotkania w Budapeszcie.

Wizyta Orbána w Moskwie

W piątek Premier Viktor Orbán udał się do Moskwy, gdzie spotkał się z Władimirem Putinem. Po rozmowach ogłosił, że:

  • zagwarantował dostawy rosyjskiej ropy i gazu,
  • ponowił propozycję Węgier jako gospodarza rozmów pokojowych między Rosją, Ukrainą i Stanami Zjednoczonymi.

Spotkanie to wywołało szeroką krytykę wśród przywódców Unii Europejskiej. Kanclerz Niemiec Friedrich Merz ocenił działania Orbána jako: „Podjęte bez europejskiego mandatu i bez konsultacji.”

Stanowisko strony polskiej

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz w rozmowie z TVN podkreślił:

„Wobec tego, co wydarzyło się w piątek – spotkania premiera Orbána z przestępcą Putinem – oczywiste jest, że prezydent odwołał tę wizytę i nie spotka się z premierem Węgier.”

Karol Nawrocki konsekwentnie uznaje Rosję za zagrożenie dla Polski i Europy, co jest zgodne z linią PiS, jednak stoi w sprzeczności z polityką przywódcy Węgier. Członkowie obecnej koalicji rządzącej, choć krytyczni wobec prezydenta, przyjęli decyzję z umiarkowanym zadowoleniem.

Szerszy kontekst relacji polsko-węgierskich

Mimo historycznej współpracy między PiS a węgierską partią Fidesz, stosunki ochłodziły się po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 r.. W ostatnich miesiącach obserwowano ponowne zbliżenie, wzmacniane po objęciu urzędu prezydenta przez Karola Nawrockiego.

We wrześniu 2025 r. Orbán wyraził nadzieję, że nowy prezydent Polski pomoże „odbudować współpracę polsko-węgierską”. Obecna sytuacja może jednak te starania osłabić.


Spór wokół wizyty Orbána w Moskwie pokazuje, że Rosja nadal pozostaje główną linią podziału w polityce europejskiej, również w relacjach między Warszawą a Budapesztem.

Źródło: NFP
Foto: YouTube, X,
Czytaj dalej

News USA

Trump wstrzymał rozpatrywanie wniosków o azyl dla Afgańczyków po strzelaninie w Waszyngtonie

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek administracja Prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła natychmiastowe wstrzymanie wszystkich decyzji azylowych oraz zawieszenie wydawania wiz osobom podróżującym na paszportach afgańskich. Działania te są odpowiedzią na środową strzelaninę w pobliżu Białego Domu, podczas której zginęła żołnierka Gwardii Narodowej.

Do zdarzenia doszło w Waszyngtonie, a sprawcą był 29-letni Rahmanullah Lakanwal, obywatel Afganistanu, który przebywa w USA od 2021 roku, czyli od czasu wycofania wojsk amerykańskich z Afganistanu. O zdarzeniu informowaliśmy tutaj.

Ofiary i zarzuty

Podczas ataku ciężko ranni zostali: 20-letnia szeregowa Sarah Beckstrom, oraz 24-letni sierżant sztabowy Andrew Wolfe. Oboje trafili do szpitala w stanie krytycznym. Prezydent Trump poinformował w czwartek wieczorem, że Beckstrom zmarła.

Sprawca – Lakanwal – oddał strzały z rewolweru w kierunku obu żołnierzy. Również on trafił do szpitala w stanie krytycznym i pozostaje w areszcie. Departament Sprawiedliwości USA wszczął postępowanie w sprawie zabójstwa pierwszego stopnia.

Reakcja władz federalnych

Dyrektor U.S. Citizenship and Immigration Services, Joseph Edlow, oświadczył na platformie X, że procedury azylowe zostają wstrzymane „do czasu, aż będziemy mogli zapewnić, że każdy cudzoziemiec jest zweryfikowany i sprawdzony w maksymalnym możliwym stopniu”.

Administracja Trumpa argumentuje, że zawieszenie decyzji ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa. Jednocześnie ogłoszono pauzę w wydawaniu wiz posiadaczom afgańskich paszportów.

sarah beckstrom

Sarah Beckstrom

Konsekwencje dla imigrantów

Donald Trump określił strzelaninę jako „atak terrorystyczny” i skrytykował administrację Joe Bidena za dopuszczenie do pobytu Lakanwala w USA. Wezwał do „trwałego wstrzymania migracji z biedniejszych krajów” oraz zapowiedział zamiar wydalenia milionów imigrantów.

Według raportu Inspektora Generalnego Departamentu Sprawiedliwości z czerwca, Rahmanullah Lakanwal przeszedł odpowiednie procedury weryfikacyjne, Mężczyzna złożył wniosek o azyl za prezydentury Joe Bidena. Został on zatwierdzony podczas administracji Donalda Trumpa, co potwierdziła organizacja #AfghanEvac.

Wstrzymanie procedur azylowych może mieć poważne konsekwencje dla tysięcy osób oczekujących na rozpatrzenie swoich spraw – oraz dla przyszłej polityki migracyjnej Stanów Zjednoczonych.

Źródło: fox32
Foto: The White House, DC National Guard
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu