Połącz się z nami

News USA

Jak rozwiązywać konflikty małżeńskie. Kłótnia sama w sobie, może okazać się nawet pomocna

Opublikowano

dnia

Aby osiągnąć sukces w małżeństwie, partnerzy powinni przyjąć, że nieporozumienia są rzeczą normalną, nie powinni bać się konfliktu i widzieć go jako okazję do nawiązania porozumienia i stworzenia głębszej intymności. Don Dinkmeyer i Jon Carlson – autorzy książki o szczęśliwej miłości – polecają dwa kroki ułatwiające rozwiązywanie konfliktów małżeńskich:ksiazka

Krok 1. Okazujcie sobie wzajemny szacunek. Źródłem każdego konfliktu jest raczej postawa jednego lub obydwu partnerów niż jakaś konkretna kwestia. W małżeństwie cechującym się wzajemnym szacunkiem, każdy z partnerów chce zrozumieć i uszanować punkt widzenia drugiego.

Krok 2. Zastanówcie się, gdzie tkwi problem. Większość par ma trudności ze zidentyfikowaniem istoty problemu. Kto co robi w domu, jak wydawać pieniądze, mieć lub nie mieć stosunku seksualnego nie są zazwyczaj prawdziwymi przyczynami. Oczywiście te nieporozumienia powinny być rozwiązane. Jednakże prawdziwym powodem jest cel lub skutek, do którego dąży partner. Kiedy tylko zdefiniuje się istotę problemu, łatwiej jest rozwiązywać powierzchowne nieporozumienia. Bez wzajemnego szacunku i świadomości tego, co faktycznie jest powodem nieporozumień, konflikty powracają jak błędne koło.

Jakie są sposoby na rozwikłanie węzła nieporozumień podczas zmagania się z odmiennymi stanowiskami?

  1. Kapitulacja oznacza, że jeden z partnerów w sposób nieprzymuszony ustępuje, by zbliżyć się do drugiego. Aby jednak metoda ta działała, obie strony powinny kapitulować jednakową ilość razy. Jeśli jeden kapituluje dziewięćdziesiąt pięć razy, podczas gdy drugi tylko pięć, kapitulacja przestaje być skuteczna i uczciwa.
  2. Kompromis oznacza, że każdy z partnerów ustępuje częściowo, by zbliżyć się do wspólnej decyzji. W przypadku ustalenia, kiedy dziecko powinno wracać do domu: jedno z rodziców może uważać, że właściwą porą jest powrót o północy, a inne o 1, więc dzielą różnicę na pół i zgadzają się co do 24:30.
  3. Koegzystencja oznacza, że obie strony akceptują, że mają różne zdania. Oczywiście, w niektórych sprawach wzajemne stosunki nie układają się dobrze, wtedy pewne decyzje muszą być podjęte niezależnie od tego, czy oboje partnerzy się godzą czy nie.

11168976386_c9160e0c57_oW wielu decyzjach, jakie para podejmuje, jedno z tych trzech podejść może znaleźć zastosowanie.

Jeśli dwoje ludzi szanuje się nawzajem i uczciwie stara się znaleźć prawdę w danej kwestii, kapitulacja nie uwłacza godności żadnej ze stron. Osiągnięcie kompromisu może wręcz okazać się dobrą sposobnością do lepszego poznania się. Koegzystencja – przyjmowanie odmiennych stanowisk w pewnych sprawach – jest zdrowa. Jedyną rzeczą, która prowadzi do większych kłopotów niż rozwiązywanie konfliktów, jest nie rozwiązywanie ich.

“Walka pomiędzy jednostkami, które dzierżą władzę, może się skończyć jedynie wtedy, gdy wszystkie strony wezmą pełną odpowiedzialność za powstanie konfliktu.” Kathlyn i Gay Hendricks

Rozwiązujcie konflikty, zanim się zaognią!

  1. Zidentyfikujcie i nazwijcie te rzeczy, które prowadzą do napięć i konfliktów.
  2. Co robicie jako para, aby rozwiązywać wasze konflikty? Jak sprawdzają się wasze strategie? Jakich zmian potrzebujecie, aby radzić sobie z konfliktowymi sytuacjami?
  3. Przyznawaj się do swych uczuć. Unikaj oskarżania. Aby zastosować takie podejście wypowiadaj, “ja komunikaty” (np., “złoszczę się naprawdę!”) zamiast “ty komunikatów” (np., “ty mnie naprawdę złościsz!”). Pomyśl o ostatnim sporze, jaki miał miejsce między wami. Spróbuj ułożyć , ja komunikaty”, które będą wy razem prawdy o tobie, lecz nie oskarżaj, nie obwiniaj swego partnera. Powiedz te ,ja komunikaty” na głos i zapamiętaj, co wtenczas czujesz.
  4. Następnym razem, gdy dojdzie do sprzeczki, postaraj się użyć ,ja komunikatów”. Mogą okazać się pomocne.
  5. Wypróbujcie zastosowanie “kapitulacji, kompromisu i koegzystencji” w radzeniu sobie z różnorodnymi sytuacjami, w których brak zgody. Pomoże wam, jeśli ty i twój partner określicie, które podejście wybieracie.
  6. Sięgnij pamięcią do niektórych kłótni i różnicy zdań, jakie miały miejsce między wami. Kto zwykle “wygrywa” te kłótnie? Jak reagujesz, gdy twój partner wygrywa sprzeczkę? Jak reagujesz, kiedy to ty wygrywasz? Co mówią o waszym związku te reakcje? OLYMPUS DIGITAL CAMERA

“Kłótnia sama w sobie, może okazać się nawet pomocna, jeśli ukazuje głębsze uczucia męża i żony. Jeśli tylko para wie, dlaczego się kłóci, może i powinna dokonać koniecznych zmian we współżyciu, aby nie musiała powtarzać tej kłótni”.
David Mace

Więcej w książce: Gdy w małżeństwie nie jest łatwo – Lenny Law, Maureen Rogers Law

źródło. Deon.pl
foto: flickr

News USA

Koniec polityki „tajności płci” w Kalifornii. Rodzice mają konstytucyjne prawo do informacji o dzieciach

Opublikowano

dnia

Autor:

W Kalifornii zapadło przełomowe orzeczenie, które może znacząco zmienić sposób funkcjonowania szkół publicznych. Sędzia federalny Roger Benitez wydał 22 grudnia stały zakaz stosowania tzw. “gender secrecy policies” – przepisów umożliwiających szkołom ukrywanie przed rodzicami informacji o tym, że dziecko zaczęło identyfikować się jako osoba odmiennej płci lub przyjęło inną tożsamość związaną z ideologią LGBT.

Wyrok zapadł w ramach pozwu zbiorowego, który w październiku sędzia dopuścił jako właściwy tryb rozstrzygania sprawy „o charakterze ogólnostanowym”. Sędzia Roger Benitez uznał, że szkoły jako instytucje państwowe nie mogą działać w tajemnicy przed rodzicami, a prawo rodziców do wychowania i informacji o dziecku jest chronione Konstytucją USA.

Rodzice mają prawo wiedzieć

W uzasadnieniu sędzia podkreślił, że spór dotyczy fundamentalnej kwestii „prawa rodzica do informacji”. Benitez stwierdził, że:

  • rodzice mają prawo do informacji na podstawie 14. i 1. poprawki do Konstytucji,
  • nauczyciele mają prawo przekazywać takie informacje rodzicom, również w oparciu o 1. poprawkę,
  • szkoły od dekad informowały rodziców o wszelkich kwestiach zdrowia i bezpieczeństwa uczniów,
  • nie wolno tworzyć polityk, które „wyłączają rodziców z procesu” i odbierają im konstytucyjne uprawnienia.

„Nawet jeśli rząd uważa, że wykluczanie rodziców to dobra praktyka, nie może ona być realizowana kosztem ich praw konstytucyjnych” – napisał sędzia w wyroku.

Polityki tajności uznane za nielegalne

Decyzja federalnego sądu unieważnia przepisy stosowane w różnych kalifornijskich okręgach szkolnych, które zobowiązywały nauczycieli do ukrywania informacji o identyfikacji płciowej uczniów, a w niektórych przypadkach groziły im konsekwencjami za informowanie rodziców.

Pozew został zainicjowany przez dwie nauczycielki – Elizabeth Mirabelli i Lori Ann West, które twierdziły, że zmuszano je do zatajenia informacji przed rodzinami ich uczniów. Po wyroku oświadczyły: „To zwycięstwo nie tylko dla nas. To ważny krok w stronę uczciwości, przejrzystości i podstawowych praw rodziców oraz nauczycieli”.

Reprezentujący je prawnik Thomas More Society nazwał decyzję „przywróceniem zdrowego rozsądku” w kalifornijskiej edukacji.

Napięcia wokół szkolnych polityk płci trwają

Spór o tożsamość płciową w szkołach od wielu miesięcy budzi kontrowersje w całych Stanach Zjednoczonych. W ostatnim roku:

  • Departament Zdrowia i Opieki Społecznej nakazał stanom usunięcie materiałów promujących ideologię gender z programów nauczania, grożąc utratą funduszy federalnych.
  • Departament Edukacji wszczął dochodzenia wobec kilku okręgów w Wirginii, sprawdzając, czy szkoły nie wspierały potajemnych „transycji społecznych” nieletnich.
  • w grudniu uczennica katolickiej szkoły w Wirginii wygrała sprawę, w której argumentowała, że szkoła wywierała na nią „ekstremalną presję społeczną”, by afirmowała ideologię transpłciowości.

Decyzja sędziego Rogera Beniteza jest kolejnym zwrotem w debacie o granice autonomii szkoły i prawa rodziców—i może stanowić precedens dla podobnych spraw w innych stanach.

Źródło: cna
Foto: Thomas More Society, istock/monkeybusinessimages/
Czytaj dalej

News USA

Wzrosła liczba ofiar katastrofy samolotu UPS w Louisville (Kentucky) 4 listopada

Opublikowano

dnia

Autor:

Ponad siedem tygodni po potężnej, tragicznej katastrofie samolotu transportowego UPS w Louisville potwierdzono śmierć kolejnej osoby ciężko rannej w zdarzeniu. Liczba ofiar wzrosła tym samym do 15. Jak poinformował Burmistrz Louisville Craig Greenberg, zmarłym jest Alain Rodriguez Colina, który odniósł rozległe obrażenia w dniu katastrofy i zmarł w Boże Narodzenie.

Katastrofa podczas startu

Do wypadku doszło 4 listopada, gdy samolot UPS Flight 2976, lecący na Hawaje, rozbił się chwilę po starcie z lotniska Louisville International Airport – globalnego centrum logistycznego UPS. Maszyna wzniosła się zaledwie na 30 stóp wysokości, po czym runęła na obszar komercyjny tuż za lotniskiem, niszcząc kilka budynków.

Na pokładzie znajdowało się trzech pilotów – wszyscy zginęli. Kolejne 12 osób poniosło śmierć na ziemi, w tym zmarły 25 grudnia Alain Rodriguez Colina. Blisko 20 osób zostało rannych.

Samolot przewoził do 20 000 paczek oraz 38 000 galonów paliwa, co sprawiło, że po uderzeniu doszło do ogromnego pożaru.

Wstępne ustalenia NTSB

Według raportu wstępnego National Transportation Safety Board (NTSB):

  • podczas startu odpadł lewy silnik od skrzydła,
  • na mocowaniu silnika znaleziono pęknięcia,
  • rejestrator rozmów w kokpicie odnotował ciągły alarm dźwiękowy przez 25 sekund, aż do momentu katastrofy,
  • pole szczątków miało długość pół mili.

Samolotem był McDonnell Douglas MD-11F, model znany z wymagających charakterystyk podczas startu i lądowania.

Śledztwo potrwa lata

Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu NTSB jest w trakcie kompleksowego dochodzenia, które – jak zapowiedzieli przedstawiciele agencji – może potrwać do dwóch lat. Ostateczny raport ma wyjaśnić, czy pęknięcia w mocowaniu silnika, ewentualne błędy techniczne, serwisowe lub inne czynniki doprowadziły do tragedii.

Tragiczne skutki dla społeczności

Katastrofa wstrząsnęła Louisville – miastem ściśle związanym z działalnością UPS. Burmistrz Greenberg podkreślił, że śmierć Coliny, który długo walczył o życie, „pogłębia ból wspólnoty, ale też przypomina o ludzkim wymiarze tej tragedii”.

Rodzinom wszystkich ofiar zapewniono wsparcie psychologiczne i finansowe. UPS i władze federalne deklarują pełną współpracę z NTSB w celu ustalenia przyczyn oraz zapobieżenia podobnym wypadkom w przyszłości.

Źródło: cbs
Foto: Anela Hadzic, NTSB
Czytaj dalej

News USA

AmFest 2025: JD Vance przedstawia wizję „chrześcijańskiej polityki” w USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych JD Vance, drugi w historii kraju katolicki wiceprezydent, wygłosił w tym tygodniu szeroko komentowane przemówienie podczas konferencji AmFest 2025 organizowanej przez Turning Point USA. Przed ponad 30 tys. młodych konserwatystów Vance nakreślił jednoznacznie chrześcijańską wizję amerykańskiej polityki, twierdząc, że „jedyną rzeczą, która przez wieki naprawdę stanowiła kotwicę dla Stanów Zjednoczonych, jest fakt, iż byliśmy – i z Bożej łaski zawsze będziemy – narodem chrześcijańskim”.

Chrześcijaństwo jako moralny fundament Ameryki

Wiceprezydent przypomniał, że od czasu założenia państwa to właśnie chrześcijaństwo dostarczało Amerykanom „wspólnego moralnego języka” – rozumienia naturalnego prawa, obowiązku troski o bliźniego, przekonania o potrzebie ochrony słabszych oraz szacunku dla sumienia jednostki.

„Chrześcijaństwo to credo Ameryki” – podkreślił JD Vance, zaznaczając jednocześnie, że nie każdy obywatel musi być chrześcijaninem, ale sama koncepcja wolności religijnej ma chrześcijańskie korzenie.

W swoim wystąpieniu ostro skrytykował ostatnie dekady życia publicznego, które – jego zdaniem – przyniosły „wojnę z chrześcijaństwem”, doprowadziły do wypychania religii ze szkół, miejsc pracy i instytucji publicznych, a w konsekwencji „wypełniły pustkę ideami, które żerują na najgorszych cechach ludzkiej natury”.

Rodzina, tożsamość i krytyka ideologii

Vance wskazał, że współczesna kultura zastąpiła chrześcijańską wizję człowieka ideologiami tożsamościowymi, a nauczanie o rodzinie – „ideą, że mężczyzna może stać się kobietą, o ile kupi odpowiednie pigułki od wielkiej farmacji”.

Podziękował Prezydentowi Donaldowi Trumpowi za – jak to ujął – „zakończenie wojny prowadzonej przeciwko chrześcijanom”, wskazując m.in. na polityki administracji dotyczące seniorów, rodzin, ubogich czy służby zdrowia jako realizację chrześcijańskiej troski o potrzebujących.

Świadectwo wiary i śmierć Charliego Kirka

JD Vance wrócił również do momentu głębokiej osobistej straty – śmierci założyciela Turning Point USA, Charliego Kirka. Przyznał, że ogarnęła go wówczas rozpacz, jednak siłę odnalazł w samej istocie wiary chrześcijańskiej – „historii ogromnej straty, po której następuje jeszcze większe zwycięstwo”.

O męskości i chrześcijańskiej służbie

Wiceprezydent przedstawił swoją wizję chrześcijańskiej męskości: „Owoce prawdziwego chrześcijaństwa to dobrzy mężowie, cierpliwi ojcowie, budowniczowie wielkich rzeczy i pogromcy smoków”.

Przytoczył przykład męskiego duszpasterstwa, które pomaga osobom uzależnionym i bezdomnym. „To, co ich uratowało, to nie wspólnota rasowa, nie ideologia, nie czek socjalny. To fakt, że stolarz sprzed 2 tysięcy lat oddał życie i odmienił świat.”

„Chrześcijańska polityka” według Vance’a

Wiceprezydent zaznaczył, że polityka inspirowana chrześcijaństwem nie może ograniczać się wyłącznie do ochrony życia czy wzmacniania rodziny. Musi przenikać całą wizję rządu i państwa.

Spór z biskupami i papieżem w sprawie imigracji

JD Vance, który często krytykował stanowisko amerykańskich biskupów i papieży w sprawach migracyjnych, ponownie bronił surowej polityki granicznej administracji Donalda Trumpa. Użył pojęcia ordo amoris – „właściwie uporządkowanej miłości” – argumentując, że najpierw należy troszczyć się o własną rodzinę i współobywateli, a dopiero potem o innych.

Po apelu papieża Leo XIV wzywającym do humanitarnego traktowania migrantów, Vance odparł:

„Zabezpieczenie granicy jest działaniem humanitarnym – otwarte granice nie chronią godności ludzi, nawet samych nielegalnych migrantów”.

W przemówieniu podkreślił sukcesy administracji w kontrolowaniu migracji, mówiąc o siedmiu kolejnych miesiącach braku zatrzymań migrantów na granicy i o „ujemnej migracji netto po raz pierwszy od ponad 50 lat”.

Przesłanie do młodych: „Bóg daje zbawienie – ja obiecuję bezpieczną Amerykę”

Kończąc wystąpienie, Vance zwrócił się do zgromadzonej młodzieży: „Tylko Bóg może obiecać wam zbawienie w niebie, jeśli macie wiarę. Ja obiecuję zamknięte granice, bezpieczne społeczności, dobre miejsca pracy i godne życie. Razem możemy wypełnić obietnicę największego narodu w historii świata.”

Źródło: cna
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu