Kościół
MICHIGAN: Chodnikowi misjonarze ewangelizują CAŁĄ Amerykę!

„Chodnikowi misjonarze” przyjacielsko zwracają się do ludzi. Rozdają im różańce i broszurki oraz zadają ważne pytania, dotyczące wiary i jej praktykowania. Wiele ludzi ignoruje wysiłki propagatorów wiary, ale wszyscy są pozytywnie nastawieni. Skonfrontowani ludzie często odnajdują dawno utraconą wiarę, niektórzy decydują się na wstąpienie do Kościoła Katolickiego. Ale misja ewangelizacji to nie wszystko. Ochotnicy organizacji to ludzie, z którymi można po prostu porozmawiać. Zdarzały się przypadki, kiedy ludzie w trudnej sytuacji, zmęczeni życiem otrzymali pomoc w postaci ciepłych słów i wspólnej modlitwy. To wystarczyło żeby odmienić, a niekiedy ocalić ich życie.
„Wierzymy, że ewangelizacja na ulicach jest najprostszą metodą szerzenia wiary. Sprawia ona, że rozmowy na temat wiary w domach czy zakładach pracy stają się łatwiejsze” – powiedział dyrektor ds. edukacji organizacji Adam Janke – „Nie manipulujemy, nasze słowa płyną prosto z serca. Pragniemy aby Duch Święty natchnął wszystkich ludzi przyglądających się naszym wysiłkom”.
Organizacja St. Paul Street Evangelization to międzynarodowe stowarzyszenie katolików szerzących wiarę wśród ludności. Założona w 2012 roku przez Steve’a Dawson’a organizacja składa się z ponad 100 mniejszych grup rozsianych po Europie i Ameryce Północnej.
Michał Dziedzic
mdziedzic@radiodeon.com
Źródło: EWTNNews.com
Foto: wikipedia.org
Polonia Amerykańska
Dzień Dziecka Utraconego: Bądźmy razem w modlitwie za dzieci, których nie ma z nami

Serdecznie zapraszamy wszystkich rodziców na Dzień Dziecka Utraconego, który odbędzie się 11 października w kościele św. Konstancji. To szczególny czas modlitwy, refleksji i wsparcia dla tych, którzy doświadczyli straty dziecka.
Program wydarzenia:
- 6:00 pm – Dekalog osieroconych rodziców
- 6:30 pm – Modlitwa różańcowa za dzieci utracone oraz sakrament pojednania
- 7:00 pm – Msza święta i adoracja Najświętszego Sakramentu
Prosimy, aby każdy rodzic przyniósł ze sobą:
- świecę dla każdego utraconego dziecka,
- kartkę z imieniem dziecka.
Wydarzenie poprowadzą: ks. Krzysztof Świerczewski, s. Maksymiliana Kamińska MChR oraz zespół z Poradni Rachel.
Niech będzie to czas modlitwy, pamięci i wspólnoty.
Foto: istock/izzzy71/
Kościół
Amerykańscy przywódcy katoliccy apelują o modlitwę po śmierci Charliego Kirka

Śmierć Charliego Kirka, znanego działacza politycznego i obrońcy życia, wstrząsnęła opinią publiczną w Stanach Zjednoczonych. 31-letni założyciel organizacji Turning Point Action zginął 10 września w wyniku postrzału podczas wystąpienia na Uniwersytecie Utah Valley. W reakcji na tragedię biskupi i liderzy Kościoła katolickiego w całym kraju wyrazili ból oraz wezwali wiernych do modlitwy – zarówno w intencji rodziny Kirka, jak i wszystkich ofiar rosnącej fali przemocy w USA – mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.
„Powierzamy ofiary Bogu”
Diecezja Arlington w specjalnym oświadczeniu podkreśliła, że dramat ten wpisuje się w „błędne koło politycznych i społecznych niepokojów”, które w ostatnich tygodniach zebrały tragiczne żniwo. Przypomniano m.in. o śmierci dwojga dzieci podczas strzelaniny w szkole w Minneapolis oraz o zamordowanej w Charlotte ukraińskiej uchodźczyni, Irynie Zarutskiej.
W poszukiwaniu głębszej wiary i jedności
Kościelni hierarchowie wskazują, że źródłem przemocy jest odrzucenie Boga i godności ludzkiej osoby.
Jak podkreślono, przezwyciężenie tego kryzysu wymaga „silnej wiary, głębszego zawierzenia Chrystusowi, szczerej miłości do drugiego człowieka, odzwierciedlonej w prawie i życiu społecznym, a także odnowionego zaangażowania na rzecz sprawiedliwości i porządku publicznego”.
Liderzy Kościoła ostrzegają, że naród amerykański przeżywa obecnie „niebezpieczny czas”, w którym polityczne podziały nakładają się na kryzys wartości – wiarę, rodzinę i zdolność do pokojowego współistnienia.
Modlitwa o pokój i pojednanie
Biskupi w całych Stanach Zjednoczonych zachęcają wiernych do modlitwy za rodzinę Charliego Kirka, za wszystkie ostatnie ofiary przemocy oraz o odnowę ducha pojednania w społeczeństwie.
Źródło: Vatican News
Foto: Kennedy Center
Kościół
Katoliccy liderzy w USA krytykują politykę imigracyjną Trumpa: „Niszczy rodziny i wspólnoty”

Czołowi biskupi i siostry zakonne w Stanach Zjednoczonych ostro potępili twardą politykę imigracyjną administracji Donalda Trumpa. Podczas czwartkowego spotkania na Uniwersytecie Georgetown wskazali, że masowe deportacje, aresztowania w szkołach i kościołach oraz atmosfera strachu destabilizują życie rodzin i całych wspólnot katolickich.
„W oczach ludzi widzę ból”
Biskup pomocniczy Waszyngtonu, Evelio Menjivar-Ayala, który sam przybył do USA z Salwadoru w czasie wojny domowej, podkreślił dramatyczne skutki obecnych działań rządu.
„Obecna polityka imigracyjna destabilizuje życie dzieci, rodzin, firm i całych dzielnic. W oczach ludzi widzę ból i zagubienie. Dokąd pójdziemy, jeśli nie będziemy mile widziani?” – mówił duchowny.
Siostra Norma Pimentel, dyrektorka Catholic Charities of the Rio Grande Valley, opowiadała o swojej posłudze w ośrodkach detencyjnych. „Widziałam rodziny w okropnych warunkach. Nawet agenci Straży Granicznej płakali, gdy uświadamiali sobie, że mają do czynienia z ludźmi, nie tylko z »przypadkami imigracyjnymi«” – podkreślała.
Głos biskupów: egzekwowanie prawa musi być ludzkie
Arcybiskup Miami, Thomas Wenski, wskazywał na wkład imigrantów w rolnictwo, usługi czy opiekę zdrowotną „Prawo musi być egzekwowane, ale w sposób racjonalny i ludzki” – zaznaczył.
Z kolei arcybiskup Los Angeles, José Gomez, alarmował, że strach przed nalotami imigracyjnymi obniżył frekwencję na mszach i osłabił kościelne programy pomocowe. „Wielu ludzi boi się wychodzić z domów. W niektórych parafiach liczba wiernych spadła o 30%” – mówił.
Kontekst polityczny i społeczny
Administracja Trumpa argumentuje, że działania służą bezpieczeństwu narodowemu. Jednak – jak zauważają eksperci – ponad 40% aresztowań dotyczyło wyłącznie naruszeń prawa imigracyjnego, a nie poważnych przestępstw.
Konferencja Biskupów Katolickich USA już wcześniej zakończyła półwieczną współpracę z rządem w zakresie pomocy uchodźcom i dzieciom migrantów, po tym jak administracja wstrzymała finansowanie. Sam papież Franciszek ostrzegał, że masowe deportacje pozbawiają ludzi przyrodzonej godności.
Nadzieja i apel o reformę
Biskup El Paso, Mark Seitz, podkreślił, że modlitwa musi prowadzić do działania. „Powinniśmy być obecni przy ludziach, którzy zostali sterroryzowani decyzjami rządu – wspierać ich i przypominać, że Bóg o nich nie zapomniał” – mówił.
Dyskusję zakończył arcybiskup Gomez, który zaapelował o rozwiązania systemowe:
„Stany Zjednoczone są krajem imigrantów. Moim marzeniem i modlitwą jest, byśmy wreszcie przeprowadzili prawdziwą reformę imigracyjną” – podsumował.
Źródło: dailyherald
Foto: YouTube
-
News USA3 tygodnie temu
Administracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News USA7 dni temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News Chicago3 tygodnie temu
Molly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News USA3 tygodnie temu
Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA2 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News USA3 tygodnie temu
Strzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Silne burze nad Chicago. Wiatr zerwał dach budynku wielorodzinnego w Mount Prospect
-
News USA4 tygodnie temu
Dziś europejscy przywódcy i Zełenski będą rozmawiać z Trumpem o zakończeniu wojny w Ukrainie